Badania nad skutecznością Naprotechnologii różnią się w zależności od ośrodka prowadzącego statystykę. Pierwsze badania opublikowane przez twórcę Naprotechnologii i współtwórcę Modelu Creighton, prof. Thomasa Hilgers’a, dotyczyły skuteczności leczenia tą metodą wobec trafnej diagnozy. Wyglądały one następująco:
– 81.8% poczęć przy cyklach bezowulacyjnych,
– 62,5% poczęc przy Zespole Policystycznych Jajników,
– 56,7% poczęc przy endometriozie
– 38,4% poczęć przy niedrożności jajowodów.
Biorąc pod uwagę ogólne dane procentowe dotyczące skuteczności leczenia niezależnie od pierwotnej przyczyny niepłodności, odnoszące się do długości procesu diagnozy i spersonalizowanego postępowania medycznego, statystyki plasują się następująco:
– w ciągu pierwszego roku leczenia – 44%
– w ciągu dwóch lat leczenia – 62%
– w ciągu 3-4 lat leczenia – 71%
Poza Stanami Zjednoczonymi, w roku 2008 ukazały się badania irlandzkie, prowadzone przez dr P.C. Boyle’a, w których to procent żywych urodzeń
w ciągu pierwszego roku leczenia wykazał 27,1%, a ciągu kolejnych dwóch lat – 52,8%. Wskaźnik ten dotyczył par, które nie przerwały procesu diagnostyki i leczenia.
Pragnienie szybkich efektów leczniczych może być zgubne – czynnikiem zdecydowanie zwiększającym szansę na naturalne poczęcia dziecka i późniejsze utrzymanie ciąży, zakończone porodem zdrowego noworodka, jest przede wszystkim czas potrzebny do prawidłowej, trafnej diagnozy pierwotnych lub wtórnych problemów z płodnością, a następnie adekwatne leczenie. Warto dać sobie możliwość na wytyczenie indywidualnego planu leczenia, dostosowanego do sytuacji zdrowotnej każdej bary borykającej się z tematem niepłodności. Statystyki wyraźnie pokazują, jak cenną rolę może grać nasza własna cierpliwość – procent poczęć i żywych urodzeń wyraźnie wzrasta z każdym kolejnym miesiącem starań.
Wartym wspomnieć, iż w tych samych badaniach dr Boyle’a , aż 16,3% spośród badanych par doczekało się szczęśliwych narodzin dziecka po wcześniejszych nieudanych (nierzadko kilku) próbach zapłodnienia metodą in vitro.
Kolejne badania nad skutecznością tej metody prowadzone były przez dr Tham z Kanady, gdzie po dwóch pełnych latach leczenia aż 66% par szczęśliwie poczęło dziecko w sposób naturalny.
W Polsce pierwsze oficjalne badania nad skutecznością Naprotechnologii opublikowane zostały
w 2017 roku przez dr Macieja Barczentewicza . Obejmowały grupę badanych leczonych tą metodą
w ciągu dwóch lat (2008-2010) i wyniosły 20,2% urodzeń żywych. Polskie dane są niższe niż irlandzkie, jak jednak zaznaczył ich twórca, odbyły się one w okresie rozpoczęcia przygody w/w lekarza z NaProtechnologią, w trakcie dalszego kształcenia w tym zakresie. Jak zaznaczył w wywiadzie po opublikowaniu wyników, dr Barczentewicz szykuje kolejne, dokładne badania nad powodzeniem tej metody w oparciu o wieloletnią już swoją praktykę i zebrane doświadczenia w tym zakresie. A więc czekamy 🙂
W ogólnodostępnych danych można natrafić również na wyniki badań kolejnego polskiego lekarza, Tadeusza Wasilewskiego, związanego wcześniej przez długi okres czasu z tematyką in vitro. W ciągu dwóch lat badań (2009-2010) spośród 412 par z różną historią medyczną, nierzadko po nieudanych próbach zapłodnienia in vitro, aż 70 z nich szczęśliwie poczęło dziecko naturalnie w ciągu zaledwie około 6 miesięcy od rozpoczęcia leczenia metodą Naprotechnologii, poprzedzonego nauką obserwacji cyklu Modelem Creighton, co daje wskaźnik 17% w pierwszym półroczu leczenia.
Bardzo istotną rzeczą prowadzącą pary z ograniczona płodnością w kierunku dobrej diagnozy i skutecznego leczenia, jest cierpliwość. Średni czas leczenia metodą Naprotechnologii to dwa lata, zachęca się więc, aby kontynuować leczenie przynajmniej przez ten czas. Jest to jednak wyciągnięta średnia – nierzadko czas starań okazuje się być zdecydowanie krótszy (kilka miesięcy), a czasem też i dłuższy (kilka lat). Wszystko zależy od złożoności konkretnej sytuacji medycznej. Jednak niezależnie od ostatecznego, najbardziej oczekiwanego efektu leczenia w postaci poczęcia i żywego urodzenia dziecka, pary leczone omawianą metodą nigdy nie powinny pozostać bez określenia ostatecznej przyczyny problemu z płodnością. Naprotechnologia dąży do uzyskania pełnej, 100% diagnozy przyczyn niepłodności, z wykorzystaniem wszystkich możliwych metod leczenia szanujących godność każdego człowieka.